Jest tylko jeden prawdziwy Bóg i jedna prawdziwa religia objawiona przez Boga. Skąd się biorą fałszywe religie wyjaśnia objawienie Matki Bożej dane Marii z Agredy.
W roku 1985 Wydawnictwo MICHALINEUM wydało książkę „Mistyczne Miasto Boże”. Kraków Warszawa (Struga)
OD WYDAWNICTWA
Wychodząc na przeciw oczekiwaniom rynku czytelniczego,, Michalineum” zamieściło w swoim planie godny uwagi tytuł z zakresu mistyki.
Autorką „Mistycznego Miasta Bożego” jest czcigodna służebnica Boża — Maria od Jezusa, przeorysza klasztoru Franciszkanek w Agredzie (Hiszpania). Świątobliwa Maria z Agredy zmarła w roku 1665, pozostawiwszy dzieło, będące plonem mistycznych objawień i zawierające obszerny opis żywota Najświętszej Maryi Panny. Cieszyć nas będzie, gdy prezentowana książka dotrze do wielu Odbiorców, gdy będzie uważnie czytana i przekazywana z rąk do rąk. Jesteśmy przekonani, że ta pozycja wzbudzi zainteresowanie głębszym życiem wewnętrznym, z którego wyłaniają się nawet nieprzeczuwane bogactwa i horyzonty. Wobec nich porządek doczesny blednie, traci wartość, jest znikomy.
Michalineum
Spełniając życzenie Wydawnictwa prezentuję w całości rozdział pt:
Zwycięstwo ukrzyżowanego Jezusa nad piekłem.
„Opatrzność Boska chciała, aby przez cały czas przebywania naszego Zbawiciela na ziemi Lucyfer nigdy nie miał pewności, że Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i Zbawicielem ludzi. Dlatego nie wiedział również, że Maryja jest prawdziwą Matką Boga i ową Niewiastą, która zetrze w proch jego głowę. Zapewne Lucyfer domyślał się, że Jezus jest Bogiem widząc jego cuda, wiedział bowiem dobrze, że Bóg przyjmie ciało ludzkie. Jednak w swojej pysze uważał za rzecz niemożliwą, aby Syn Boga miał się ukazać w tak biednej i upokarzającej postaci. Dopiero więc u stóp krzyża miał się dowiedzieć o Boskości Chrystusa i zostać zwyciężony siłą cierpienia i śmierci Jezusa.
Jak już powiedziano, Lucyfer i jego piekielne duchy w chwili, gdy Jezus wziął krzyż na ramiona, odczuli skierowaną przeciwko sobie siłę, która dała im odczuć, że śmierć Jezusa będzie dla nich klęską. Piekielne duchy chciały uciekać i schronić się w przepaść, żeby uniknąć upokorzenia, jednak moc Boga trzymała te zajadłe smoki jak gdyby na łańcuchu. Przez słowo Najświętszej Panny zostały zmuszone do pozostania i pójścia za Chrystusem na Golgotę. Królowa niebios trzymała koniec tego łańcucha, którym powstrzymywała złe duchy. Diabły wytężały wszystkie siły i niemal umierały z wściekłości, ale nie mogły pokonać siły, którą powstrzymywała je Królowa. Złe duchy były zmuszone do pójścia na Golgotę, ustawienia się dokoła krzyża i nie mogły się stamtąd na rozkaz Maryi ruszyć, dopóki nie dokonały się wzniosłe tajemnice zbawienia ludzi i potępienia szatanów.
Kiedy Zbawiciel wyrzekł słowa: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”, książęta ciemności zrozumieli, że Ojciec, do którego przemówił Zbawiciel, jest wiecznym Ojcem; zrozumieli, że Chrystus z natury jest Synem Boga, że z Ojcem i Duchem Świętym jest prawdziwym Bogiem. Zrozumieli, że w swej najświętszej, z Bóstwem połączonej ludzkości przyjął dobrowolnie śmierć, chcąc zbawić cały rodzaj ludzki i że z powodu swych nieskończenie wielkich zasług udziela wszystkim dzieciom Adama ogólnego odpuszczenia grzechów.
Z następnych słów „Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w Raju” szatani poznali owoc dzieła Odkupienia w usprawiedliwieniu grzeszników i uwielbieniu sprawiedliwych. Zrozumieli, że zasługi Chrystusa od owej godziny zaczęły wzrastać ze wzmagającą się siłą, że bramy raju zamknięte przez pierwszy grzech są na nowo otwarte i że odtąd ludzie mogą osiągnąć wieczną szczęśliwość. Zrozumieli, że Pan Jezus posiada władzę usprawiedliwiania i powoływania grzeszników. Widzieli też triumfy, jakie Jezus odniósł nad szatanem w ciągu swego życia, przez pokorę, łagodność, cierpliwość i wszystkie inne cnoty. Udręka Lucyfera była tak wielka, że pycha jego zniżyła się do tego, by prosić Najświętszą Pannę o pozwolenie zstąpienia do piekła i ucieczki. Wielka Królowa nie zgodziła się na to, bo nie nadeszła jeszcze ku temu odpowiednia chwila.