"W tej właśnie chwili
Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba
i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je
prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie." Łk 10:
21.
Dlatego nie wierzę mądralom i
uczonym tego świata, ale wierzę tylko w prawdy objawione prostaczkom, takim jak
Anna Katarzyny Emmerich i Maria z Agredy.
Właśnie Marii z Agredy Bóg
objawił skąd się biorą fałszywe religie, a także to, że
Maryja — jedyna
spadkobierczyni zasług Jezusa Chrystusa.
Święci
Ewangeliści nie wspominali o niektórych tajemnicach, które Zbawiciel spełnił na
krzyżu, a których katolicy mogą się tylko domyślać na podstawie nieomylnych
prawd wiary. Tymczasem oprócz innych tajemnic było mi dane poznać modlitwę, z
którą nasz Zbawiciel zwrócił się do odwiecznego Ojca, zanim wymówił owe siedem
słów przytaczanych przez Ewangelistów. Było to ostatnie objawienie woli
Zbawiciela, czyli testament, w którym jako prawdziwy i najmędrszy Ojciec
przekazał swej rodzinie, tj. zbawionemu rodzajowi ludzkiemu, skarby łask, które
pozyskał ze swego najświętszego życia.
Pan
Jezus z krzyża świętego na Golgocie zwrócił się wewnętrznie do swego Ojca
niebiańskiego w następującej modlitwie: