wtorek, 15 maja 2012

Jakie dary dla Matki Bożej?


Kościół Katolicki zawsze nauczał, że tylko dobre uczynki spełnione w stanie Łaski uczynkowej mają wartość zasługująca dla nieba. Jeżeli katolik popełnił grzech ciężki ( czyli  śmiertelny), wtedy uczynki stawały się martwe. Dopiero właściwie odprawiona spowiedź św. i przyjęta Komunia św. przywracała martwe uczynki i znów miały wartość zasługującą dla nieba. Potwierdza to wizja ks. Jana Bosko:
„Każdy niósł Matce Bożej jakiś dar. Najczęściej były to kwiaty, bardzo różne w kształcie, wielkości, barwie i rodzaju. Rzucały się w oczy bukiety róż, goździków, fiołków. Niektórzy z wychowanków trzymali przed sobą bardzo dziwne dary: głowy świń, koty, oślizgłe ropuchy, króliki i jagnięta. Przy ołtarzu stał urzekający młodzieniec ze wspaniałymi skrzydłami. Był to prawdopodobnie Anioł Stróż naszego Oratorium. Odbierał od was dary i kładł je na mensie. Pierwszy dar, to przepiękny bukiet kwietny, który anioł w milczeniu złożył na ołtarzu. Z następnych usuwał on najpierw kwiaty zwiędłe lub bezwonne, jak dalie i kamelie. Maryja bowiem nie zadawalała się samym wyglądem. W niektórych wiązankach znajdowały się ciernie, a nawet gwoździe. Anioł natychmiast je usuwał i wyrzucał precz.
Kiedy przed aniołem stanął chłopiec ze świńską głową na misie, anioł zawołał do niego: „Jak śmiesz ofiarować taki dar Naszej Pani? Czyż nie wiesz, że to zwierzę symbolizuje grzech nieczysty? Maryja Najświętsza i Niepokalana nie może przyjąć takiej ofiary. Odejdź! Nie jesteś godny stać przed Jej obliczem”. Przynoszącym koty anioł rzekł: „Kot to tyle, co kradzież. Jak odważyliście się złożyć taki podarunek Matce Bożej? Ci, którzy zabierają bez zezwolenia nieswoje rzeczy, okradają własny dom złośliwie niszczą odzież, marnują pieniądze rodziców, nie uczą się i zaniedbują swoje obowiązki, są po prostu złodziejami”. Tych także anioł usunął od ołtarza. Srodze oburzył się na ofiarodawców ropuch. „Ropuchy symbolizują wstrętny grzech obmowy. Jak śmiecie ofiarować je Najświętszej Pannie? Odejdźcie precz!” Chłopcy ze wstydem odchodzili.
Przyszła także grupa chłopców z nożami w sercach, które symbolizują świętokradztwo. „Czy zdajecie sobie sprawę, że wasze dusze są w stanie śmierci?” — zapytał anioł. „Gdyby nie Boże miłosierdzie, zostalibyście zgubieni na wieki. Na miłość Boską, wyjmijcie te noże z waszych serc”.
Wreszcie i pozostali chłopcy dotarli do ołtarza i składali swoje dary: jagnięta, króliki, owoce i ryby. Anioł odbierał je od nich i składał na ołtarzu przed Matką Bożą. Wszystkich miłych ofiarodawców odpowiednio ustawił przed ołtarzem. Z ogromnym żalem zobaczyłem, że liczba odrzuconych chłopców była o wiele większa niż sądziłem na początku.”
„W wiązankach nie brakło też kwiatów zwiędłych bezwonnych. Symbolizują one dobre uczynki wykonane niestety w stanie grzechu ciężkiego, stąd nie posiadają żadnych zasług dla nieba. Mogą też one przedstawiać czyny wynikające z motywów czysto ludzkich, jak ambicja lub chęć przypodobania się nauczycielom i przełożonym. To był właśnie powód, dla którego anioł skarcił chłopców, przynoszących takie kwiaty Matce Bożej, i kazał je usunąć z bukietu. Po wykonaniu jego polecenia dopiero mogli złożyć swe dary na ołtarzu... A propos ołtarza, to chcę wyjaśnić, że ci chłopcy nie musieli trzymać się kolejki, ale do anioła zbliżali się po odrzuceniu bezwartościowych kwiatów.”
Ponieważ posoborowa Msza nie jest katolicka, udział w niej jest grzechem przeciw I Przykazaniu Bożemu, jak stanowi katolicki Rachunek Sumienia.

Przeciw pierwszemu Przykazaniu Boskiemu grzeszy:

 6. Kto bierze udział w zgromadzeniach czy nabożeństwach innych wyznań.
Powoduje to, że uczestnicy NOM żyją permanentnie w grzechu ciężkim. Dlatego nie są zapisani w Księdze Żywota (Ap 17) oraz modlą się do ściany podobnie jak Żydzi, którzy nie uznają Pana Jezusa:
Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem.” 2 J 7
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." J  14: 6
Posoborowi biskupi i kapłani nie odróżniają Boga od diabła.
"I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości." 2Kor  11: 14
Widać to wyraźnie, podczas transmisji TV Trwam, gdy wielu uczestników ma w ręku obraz Gospy z Medjugorie, a ponad wszelką wątpliwość w Medjugorie objawia się diabeł, bowiem Gospa plecie brednie niezgodne z nieomylnym Magisterium Kościoła Katolickiego! 
Dlatego Pismo mówi:

Jakie więc dary przynoszą tzw. czciciele Matki Bożej z „Kościoła” posoborowego?

Dozwól mi chwalić Cię, Panno Przenajświętsza.
Daj mi moc przeciw nieprzyjaciołom Twoim.
 O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza masonami i poleconymi Tobie.

2 komentarze:

  1. Bój się Boga pisać takie herezje (przenajświętsza) - tak,Bóg jest święty, a człowiek omylny i zwodniczy nie tylko święty ale "przenajświętszy" - tragedia!!! "Niepokalana"? - TYLKO Jezus JEDYNY człowiek na ziemi BYŁ niepokalany grzechem. A tak KAŻDY zgrzeszył- Rzym.3;23!! Każdy to także i matka Jezusa - zobacz i przestań BLUŹNIĆ!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znasz nauki katolickiej, bo nie ma już Kościoła katolickiego.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.