Kościół
Katolicki zawsze nauczał, że tylko dobre uczynki
spełnione w stanie Łaski uczynkowej mają wartość zasługująca dla nieba. Jeżeli
katolik popełnił grzech ciężki ( czyli śmiertelny), wtedy uczynki stawały się martwe.
Dopiero właściwie odprawiona spowiedź św. i przyjęta Komunia św. przywracała
martwe uczynki i znów miały wartość zasługującą dla nieba. Potwierdza to wizja ks. Jana Bosko:
„Każdy niósł
Matce Bożej jakiś dar. Najczęściej były to kwiaty, bardzo różne w kształcie,
wielkości, barwie i rodzaju. Rzucały się w oczy bukiety róż, goździków,
fiołków. Niektórzy z wychowanków trzymali przed sobą bardzo dziwne dary: głowy
świń, koty, oślizgłe ropuchy, króliki i jagnięta. Przy ołtarzu stał urzekający
młodzieniec ze wspaniałymi skrzydłami. Był to prawdopodobnie Anioł Stróż
naszego Oratorium. Odbierał od was dary i kładł je na mensie. Pierwszy dar, to
przepiękny bukiet kwietny, który anioł w milczeniu złożył na ołtarzu. Z
następnych usuwał on najpierw kwiaty zwiędłe lub bezwonne, jak dalie i kamelie.
Maryja bowiem nie zadawalała się samym wyglądem. W niektórych wiązankach
znajdowały się ciernie, a nawet gwoździe. Anioł natychmiast je usuwał i
wyrzucał precz.
Kiedy przed
aniołem stanął chłopiec ze świńską głową na misie, anioł zawołał do niego: „Jak
śmiesz ofiarować taki dar Naszej Pani? Czyż nie wiesz, że to zwierzę
symbolizuje grzech nieczysty? Maryja Najświętsza i Niepokalana nie może przyjąć
takiej ofiary. Odejdź! Nie jesteś godny stać przed Jej obliczem”. Przynoszącym
koty anioł rzekł: „Kot to tyle, co kradzież. Jak odważyliście się złożyć taki
podarunek Matce Bożej? Ci, którzy zabierają bez zezwolenia nieswoje rzeczy,
okradają własny dom złośliwie niszczą odzież, marnują pieniądze rodziców, nie
uczą się i zaniedbują swoje obowiązki, są po prostu złodziejami”. Tych także
anioł usunął od ołtarza. Srodze oburzył się na ofiarodawców ropuch. „Ropuchy
symbolizują wstrętny grzech obmowy. Jak śmiecie ofiarować je Najświętszej
Pannie? Odejdźcie precz!” Chłopcy ze wstydem odchodzili.
Przyszła
także grupa chłopców z nożami w sercach, które symbolizują świętokradztwo. „Czy
zdajecie sobie sprawę, że wasze dusze są w stanie śmierci?” — zapytał anioł. „Gdyby
nie Boże miłosierdzie, zostalibyście zgubieni na wieki. Na miłość Boską,
wyjmijcie te noże z waszych serc”.
Wreszcie i
pozostali chłopcy dotarli do ołtarza i składali swoje dary: jagnięta, króliki,
owoce i ryby. Anioł odbierał je od nich i składał na ołtarzu przed Matką Bożą.
Wszystkich miłych ofiarodawców odpowiednio ustawił przed ołtarzem. Z ogromnym
żalem zobaczyłem, że liczba odrzuconych chłopców była o wiele większa niż
sądziłem na początku.”
„W wiązankach
nie brakło też kwiatów zwiędłych bezwonnych. Symbolizują one dobre uczynki
wykonane niestety w stanie grzechu ciężkiego, stąd nie posiadają żadnych zasług
dla nieba. Mogą też one przedstawiać czyny wynikające z motywów czysto
ludzkich, jak ambicja lub chęć przypodobania się nauczycielom i przełożonym. To
był właśnie powód, dla którego anioł skarcił chłopców, przynoszących takie
kwiaty Matce Bożej, i kazał je usunąć z bukietu. Po wykonaniu jego polecenia
dopiero mogli złożyć swe dary na ołtarzu... A propos ołtarza, to chcę wyjaśnić,
że ci chłopcy nie musieli trzymać się kolejki, ale do anioła zbliżali się po
odrzuceniu bezwartościowych kwiatów.”
Ponieważ posoborowa Msza nie jest katolicka, udział w niej
jest grzechem przeciw I Przykazaniu Bożemu, jak stanowi katolicki Rachunek
Sumienia.
Przeciw pierwszemu Przykazaniu Boskiemu grzeszy:
6. Kto bierze udział w zgromadzeniach czy nabożeństwach innych
wyznań.
Powoduje to, że
uczestnicy NOM żyją permanentnie w grzechu ciężkim. Dlatego nie są zapisani w
Księdze Żywota (Ap 17) oraz modlą się do ściany podobnie jak Żydzi, którzy nie
uznają Pana Jezusa:
„Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że
Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i
Antychrystem.” 2 J 7
"Odpowiedział
mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do
Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie." J 14: 6
Posoborowi
biskupi i kapłani nie odróżniają Boga od diabła.
"I nic dziwnego. Sam
bowiem szatan podaje się za anioła światłości." 2Kor 11: 14
Widać to wyraźnie, podczas transmisji TV
Trwam, gdy wielu uczestników ma w ręku obraz Gospy z Medjugorie, a ponad wszelką
wątpliwość w Medjugorie objawia się diabeł, bowiem Gospa plecie brednie
niezgodne z nieomylnym Magisterium Kościoła Katolickiego!
Dlatego Pismo mówi:
Jakie więc dary przynoszą tzw. czciciele
Matki Bożej z „Kościoła” posoborowego?
Dozwól mi chwalić Cię, Panno
Przenajświętsza.
Daj mi moc przeciw nieprzyjaciołom
Twoim.
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za
nami, którzy się do Ciebie uciekamy i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie
uciekają, a zwłaszcza masonami i poleconymi Tobie.
Bój się Boga pisać takie herezje (przenajświętsza) - tak,Bóg jest święty, a człowiek omylny i zwodniczy nie tylko święty ale "przenajświętszy" - tragedia!!! "Niepokalana"? - TYLKO Jezus JEDYNY człowiek na ziemi BYŁ niepokalany grzechem. A tak KAŻDY zgrzeszył- Rzym.3;23!! Każdy to także i matka Jezusa - zobacz i przestań BLUŹNIĆ!!
OdpowiedzUsuńNie znasz nauki katolickiej, bo nie ma już Kościoła katolickiego.
OdpowiedzUsuń