Póki czas niech
uciekają się do źródła miłosierdzia Mojego, niech korzystają z Krwi i Wody,
która dla nich wytrysła. - O dusze ludzkie, gdzie się schronicie w dzień gniewu Bożego? Uciekajcie
teraz do źródła miłosierdzia Bożego, O, jak wielką widzę liczbę dusz widzę -
uwielbiły miłosierdzie Boże i śpiewać będą pieśń chwały na wieki.(Dz 847-848).
W Wielki Piątek
rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia osobiście podyktowana s. Faustynie przez
Pana Jezusa, który chcąc ratować dusze przed piekłem polecał odmawiać Koronkę do Bożego
Miłosierdzia, bo wiedział, że moderniści usuną katolicką Mszę św., która była
przebłaganiem za grzechy świata.
Na dzień piąty, czyli dzisiaj Pan Jezus podyktował
słowa:
Dziś sprowadź Mi dusze heretyków i
odszczepieńców i zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego; w gorzkiej Męce
rozdzierali Mi ciało i Serce, to jest Kościół Mój. Kiedy wracają do jedności z
Kościołem, zagajają się Rany Moje i tym sposobem ulżą Mi Męki.
Jezu Najmiłosierniejszy, Który jesteś dobrocią samą, Ty nie odmawiasz światła proszącym Ciebie, przyjm do mieszkania Najlitościwszego Serca Swego dusze heretyków i dusze odszczepieńców i pociągnij ich Swym światłem do jedności z Kościołem i nie wypuszczaj ich z mieszkania Najlitościwszego Serca Swego, ale spraw, aby i oni uwielbili hojność miłosierdzia Twego.
Ojcze Przedwieczny, spójrz się okiem miłosierdzia Swego na dusze heretyków i odszczepieńców, którzy roztrwonili dobra Twoje i nadużyli łask Twoich, trwając uporczywie w swych błędach. Nie patrz na ich błędy, ale na miłość Syna Swego i na gorzką Mękę Jego, którą podjął dla nich, gdyż i oni są zamknięci w Najlitościwszym Sercu Jezusa. Spraw, niech i oni wysławiają wielkie miłosierdzie Twoje, na wieki wieczne. Amen.(Dz 1218-1219) .
Jak ta modlitwa wygląda pod
wpływem Ducha Soboru?
* W oryginale było " heretyków i odszczepieńców". Podając nowennę do użytku szerszych mas, zastąpiliśmy te wyrazy określeniami zgodnymi z duchem Sob. Wat. II
Jak widać nawracanie
heretyków i schizmatyków w posoborowym „Kościele” budzi wstręt, dlatego
zbawienie jest w nim niemożliwe, bo moderniści budują nowy „Kościół” bez Boga:
"Zobaczyłam znowu nowy i dziwny Kościół, który
oni próbowali zbudować. Nie było w nim nic świętego... Ludzie miesili chleb w
krypcie poniżej... ale on nie podnosił się, ani oni nie otrzymywali Ciała
Naszego Pana, ale tylko chleb. Ci, którzy byli w błędzie przez nich
niezawinionym i którzy pobożnie i płomiennie pragnęli Ciała Jezusa otrzymywali
pocieszenie duchowe, ale nie działo się to przez przyjmowanie Komunii. Wtedy
mój Przewodnik (Jezus) powiedział: TO JEST BABEL".
Anna
Katarzyna Emmerich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.