„A
oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i
zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo
się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli
na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary:
złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do
Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.”
Powyższe nieomylne Słowa Boże sprawiają, że są
papierkiem lakmusowym naszej Wiary i naszego zdroworozsądkowego myślenia. Bo
jakie to ciało niebieskie może wykonywać takie rzeczy, jak zatrzymanie się nad
konkretnym miejscem, a przecież nawet najbliższy nam księżyc nie potrafi się
zatrzymać, tylko właściwie stoi cały czas i trudno powiedzieć, czy w danym
momencie stoi nad Londynem, Paryżem, Warszawą albo Moskwą?
A
Gwiazda, o której mówi Słowo Boże wskazała konkretne niewielkie miejsce i nie
była widoczna dla wszystkich, a tylko dla niektórych.
Na
początku XIX w. Bóg chcąc ratować upadającą wiarę w Niemczech mocno zranioną
przez protestantyzm, dał objawienie prostaczce Annie Katarzynie Emmerich.
Wyjaśnia ono w jaki sposób odbywało się to, o czym mówi Pismo Święte a w co
wskutek upadku wiary, niewielu wierzy, bo potępiona przez św. Piusa X w
encyklice Pascendi „wiara modernistyczna” nie odróżniająca rzeczy przyrodzonych
od nadprzyrodzonych powoduje zwalczanie wiary, bowiem najczęściej modernista
mówi: „to w co wierzyliście dotychczas jest złe, to nie jest dojrzała wiara” i
następuje wymazanie wiary u tych, którzy jeszcze ją mieli i zastąpienie jej
zasadą: „Sami nie wiemy w co wierzymy”.
Polecam
więc objawienie o Trzech Królach i gwieździe Betlejemskiej, aby umocnić wiarę u
tych, którzy utracili ją uczestnicząc w posoborowych „Mszach” które prowadzą do
utraty wiary, a przecież „bez wiary nie można podobać się Bogu”. Hbr 11.6
Tym
bardziej, że na początku każdego roku szczególnie niszczona jest wiara, której i tak nie
ma nawet na lekarstwo przez „modlitwy o jedność chrześcijan, „Dzień dialogu z
Judaizmem” a nawet „Dzień islamu w Kościele katolickim”!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.